Miejsce, które znaleźli sobie na Ziemi - to klimat, którego wiele z nas może im pozazdrościć. Za każdym razem jak ich odwiedzam czuję się jak na wakacjach. Totalnie się resetuję. Chociażby kilka godzin i osiągam sielski błogostan. W tym miejscu jest coś magicznego, pozytywnego. Na dodatek zawsze jest pysznie. Wszystko naturalne, własny ogródek, zioła i wyśmienite posiłki, których aromat roznosi się po okolicy. Co tu dużo mówić - istna BAJKA!
ale ci zazdroszczę...
OdpowiedzUsuńkażdą rzęsą, każdą częścią mojego ciała...
zazdroszczę ci takich wypadów :D
klimatycznie na tej wsi:)
OdpowiedzUsuńZazdraszczam normalnie!! Uwielbiam więś! ten klimat... ahhh
OdpowiedzUsuńBoskości!
OdpowiedzUsuńTo jedzenie, ta weranda, ten swojski klimat:) Mhhhh rozmarzyłam się:)
Hej :) Jeszcze jestem przed obiadem i naprawde ostro burczy mi w brzuchu po obejrzeniu Twoich zdjec :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że zdjęcia pobudziły apetyt i mam nadzieję, że zdążyłaś już zjeść obiad, pozdrawiam!
Usuńdlatego popieram pomysł rodziców o domku na wsi czy siedliska! sama chętnie bym uciekała z miasta do takiej oazy spokoju :)
OdpowiedzUsuńJadę dziś na wieś. Wyciszyć głowę od szumu miasta
OdpowiedzUsuńYUPI!!!
Usuńno, to powiedz Helence, że Helenka się wybierze wkrótce ;)
OdpowiedzUsuńJestem ZIELONA z zazdrości!!!!
OdpowiedzUsuńKalafior z zasmażką, chłodnik, fasolka, ciasto...aż ślinka cieknie ;)
OdpowiedzUsuńCzy to są smakowe oliwy czy coś innego?:)
:) zgadłaś - to oliwa z oliwek i olej rzepakowy z dodatkiem ziół, pieprzu, czosnku i suszonych pomidorów.
Usuńsama bym chętnie tak na wsi zamieszkała!
OdpowiedzUsuńChoć sama zdecydowanie wole mieszkać w mieście, cieszę się, że moja mama mieszka na wsi, tam życie płynie zupełnie inaczej, smaczniej i zdrowiej :)
OdpowiedzUsuńmam dokładnie tak samo ;)
Usuń