PhotobucketPhotobucketPhotobucketPhotobucketPhotobucket

wtorek, 6 maja 2014

Mama w pracy

Mama w pracy, a Wit z nią. Dwa nierozłączne elementy układanki. Czasem towarzyszy nam też Lula. Chusta bardzo nam pomaga. Syn jest szczęśliwy, bo jest blisko, a ja zadowolona bo mam wolne ręce by pracować. Coraz częściej widoczni jesteśmy w takim układzie. Na szczęście współpraca się nam układa :)


12 komentarzy:

  1. caribu, powiedz, czy jestes zadowolona z tej wlasnie chusty? szukam wlasnie czegos dla mojej malej a ze wybor przeogromny, kazda opinia sie liczy :) najwazniejsze, czy Witomino sie w niej nie poci i jaki rozmiwar wybraliscie??:) z gory dzieki za wszelkie info :)
    pozdr
    Natalia
    ps Wit przeboski :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej z chusty jestem bardzo zadowolona. Wybrałam rozmiar 4,60cm - optymalny do noszenia przez mamę i tatę. Wit się nie poci, choć zawsze przed zawiązaniem w chustę, zdejmuję mu jedną warstwę ubrania. Pozdrawiam Agata

      Usuń
  2. Ooo :) Świetnie! A gdzie mama pracuje, jeśli mogę zapytać? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trochę tu, trochę tam - gdzie się da - tak to jest na swoim :) na zdjęciach powyżej zajmuję się aranżacją planów na sesjach zdjęciowych mebli, które później trafiają do drukowanych katalogów, itd.

      Usuń
  3. Piękne te komody- co to?

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie, że masz pracę , która umożliwia Ci zabieranie Wita ze sobą:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepraszam, ale muszę to powiedzieć... cudne mieszkanie :D
    Te drewno, ta przestrzeń :D BAJKA :D :D :D
    no i oczywiście całuski dla maluszka :) Oby nigdy nie zabrakło wam chusty w domu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się, że CI się podoba, ale to nie mieszkanie, a plan zdjęciowy :)

      Usuń
  6. Oj najmilej wspominam te etapy rodzicielstwa. Dla chusty skłonna byłabym trzeci raz zostać Mamą:) Pięknie się prezentujecie wraz z Synem!

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam pytanie kiedy zaczęłaś nosić Syna w chuście?
    Mój syn ma teraz 3 miesiące, mieszkamy w Afryce i póki co są okropne upały.
    Młody się męczy a z nim ja. Zastanawiam się czy za miesiąc - dwa nie będzie za późno aby dobrze czuł się w chuście?

    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń