My rodzice kochamy pływać, okazało się że nasz syn również. To jego żywioł. Jak widzi wodę, aż się trzęsie z radości. Jest ciekawy, odważny i towarzyski. Nie przeszkadza mu różnica temperatur, czy ilość osób na basenie. Z radością nurkuje i wykonuje wszystkie zadania na zajęciach. A ja jestem dumna, że tak dobrze sobie radzi. Pomijam fakt, że po basenie jest mocno zmęczony i szybko zasypia, więc my mamy trochę soboty dla siebie.
Cudowna rybka :)
OdpowiedzUsuńAjjjjj zazdroszczę :) fajnie wygladacie razem :)
OdpowiedzUsuń